Nauką która na co dzień jest mocna teoretyczna i zmatematyzowana. Organizatorzy Laboratorium Przygody próbują z wielkim sukcesem łączyć teorię z praktyką . Uczniowie wraz ze swymi opiekunami wysłuchali kilka wykładów uczelnianych teoretyków , które następnie były weryfikowane przez praktyków. Pierwszy wykład dotyczył odzieży outdoorowej , czyli takiej , która ma sprawić, że człowiek ma przetrwać w niej w najtrudniejszych warunkach klimatycznych. O praktycznym jej wykorzystaniu w starciu z zimnem Jakucji opowiedział pan Krzysztof Suchowiejski , który najzimniejszą cżęśc kuli ziemskiej pokonał pieszo i rowerem. Kolejny wykład był o „spadaniu” , o tym jak ciała zachowują się w polu grawitacyjnym naszej planety. Wiele wzorów i definicji zostało przedstawione, a następnie pięknie zweryfikowane przez filmową opowieść pana Jarosława Szota, skoczka spadochronowego , który brał udział w biciu rekordu Polski w ilości skoczków skaczących na raz z 5 samolotów, takich śmiałków było stu i na niebie pokazali piękno naszej polskiej flagi , masz ochotę popatrzeć, kliknij link : www.rekord2015.pl/?page_id=1266. Obejrzeliśmy też wspaniałe zdjęcia z tunelu aerodynamicznego w Warszawie , pokazy akrobacji powietrznych, musi to być fantastyczne uczucie, tak na chwil parę pokonać grawitację. Zobaczyliśmy też prezentację skafandra zwanego – wingsuit’a , który pozwala swobodnie szybować po skoku z wysokich szczytów górskich. Dowodem takiego szalonego i fantastycznego lotu, był filmowy pokaz skoku z jednego najbardziej niebezpiecznych szczytów Europy , mianowicie Matterhornu. Następnie odbyło się Kolokwium z Adrenaliny, czyli test z fizyki, 40 pytań zamkniętych i 30 minut czasu, tempo spore , pytania czasem proste, czasem skomplikowane oraz 300 uczniów weryfikujących swą wiedzę. No i okazało , że uczeń naszej szkoły Dawid Podjuk odniósł spory sukces i w tym wielkim gronie piszących uczniów z całej Polski , zdobył fantastyczne piąte miejsce. Należą mu się wielkie gratulacje. Na zakończenie pan dr inż. Marcin Stolarski z Politechniki Warszawskiej w bardzo widowiskowy sposób opowiedział nam wyprawie do Kazachstanu w poszukiwaniu lądownika kosmicznego , którego wcześniej zbudował wraz ze studentami i wystrzelił w kosmos za pomocą rakiety wstrzelonej przez ESA .To był świetny dzień, nauka i praktyka tego dnia były nierozłączną parą , która wprowadziła nas we wspaniałą przygodę. Już za rok kolejne Laboratorium Przygody i na pewno nas tam nie zabraknie.
Opracowanie: Szkolny zespół redakcyjny